Teraz istnieje w Polsce kilka tysięcy ochotniczych straży pożarnych. Niewiele z nich ma historię tak długą jak brzezińska, która powstała jeszcze w zaborze rosyjskim. Zachowały się w archiwum (Łódź) rękopisy rosyjskie dokumentujące starania brzezinian o nią już od 1882r!
Nasze miasto w roku 1897 było siedzibą powiatu w guberni piotrkowskiej i liczyło 7650 mieszkańców. Brzeziny stawały się wtedy głośnym ośrodkiem żydowskiego krawiectwa chałupniczego (nakładczego), były wielkim eksporterem konfekcji męskiej do najodleglejszych guberni cesarstwa. W 1898r. wysłano stąd 288 tys. ubrań i za kilka lat zasłynęliśmy jako „miasto krawców”, „stolica krawiectwa polskiego” (do 1939r.).
Budownictwo i ochrona przeciwpożarowa Brzezin w XIX wieku. Jak dotąd nie natrafiliśmy w źródłach na informację o urządzeniach przeciwpożarowych w dawnych Brzezinach. Dopiero w opisie miasta zajętego przez zaborców pruskich w 1793 r. odnotowano tylko posiadanie 4 bosaków. Zwarta zabudowa powodowała olbrzymie pożary, np. w 1875 r. spłonęło 69 domów, a w 1886 r. – 64, głównie w śródmieściu. Działki te wykupili głównie Żydzi, stawiając na nich okazałe, stylowe kamienice.
Zanim powstała zorganizowana straż pożarna każdy właściciel domu musiał posiadać wyznaczone mu przez władze policyjne narzędzia przeciwpożarowe: wiadro, bosak, drabinę, tłumicę i z nimi stawić się do akcji ratunkowej. Gaszeniem pożaru kierować miał burmistrz miasta.
Na ratuszu wywieszano za dnia czerwoną chorągiewkę skierowaną w stronę zagrożenia, w nocy – latarnię. Na ulicach dozorcy grzechotkami informowali o nieszczęściu. „Kiedy nagle bił największy dzwon fary zwany „Janem” wówczas przejmował serca mieszkańców niepokojem i trwogą, gdyż zwiastował im jakieś nieszczęście, najczęściej pożar”. Tak pisała Maria Buyno-Arctowa (1877-1952) w „Podpalaczu. Opowiadaniu na tle zdarzeń prawdziwym o Wojtusiu-piromanie brzezińskim” z końca XIX w., historii znanej jej z dzieciństwa na Starym Mieście (ul. J. Piłsudskiego).
Skuteczność gaszenia pożaru przez takie „pospolite ruszenie” była niska, sprzęt prymitywny i to przesądzało o stworzeniu zdyscyplinowanej straży ogniowej
W II połowie XIX wieku, w obejmującym nas zaborze rosyjskim, w wielu miastach powstawały „stowarzyszenia ogniowe złożone z ochotników”, jak wówczas określano w dokumentach rosyjskich nasze OSP. W 1864 r. straż powstała w Kaliszu, 1871 r. w Częstochowie, 1874 r. w Zgierzu, 1876 r. w Łodzi, 1877 r. w Tomaszowie, 1879 r. w Łowiczu, a łącznie do 1900 r. około 130 jednostek straży.
W Brzezinach droga do powstania straży była dłuższa. Administracja carska próby powoływania organizacji polskiej najczęściej tłumiła, widząc w niej przejawy życia narodowego. Brzezinianie zabiegali aż trzykrotnie o zalegalizowanie straży, stąd powstała ona ok. 20 lat później niż w sąsiednich miastach. Podtekst założenia był patriotyczny.
Pierwsze starania o założenie Ochotniczej Straży Ogniowej rozpoczęto w 1882r. Władze carskie jednak nie wyraziły zgody na jej utworzenie. Ponowne starania prowadzono w latach 1893-1896, lecz władze również nie zezwoliły na założenie straży. Akta te zachowały się, wśród nich nawet gotowy statut. Generał-gubernator warszawski odmówił, bez uzasadnienia, stwierdzając tylko, że „nie widzi podstaw” dla orędownictwa w tej sprawie.
Zapewne na fali rozbudzonych nadziei straż pożarną w Brzezinach zapoczątkował urzędnik Edward Ruszkowski, który w roku 1897, po żniwach, sformował pierwszy oddział straży i sam był jej komendantem. Data ta przyjęła się w tradycji strażackiej już od samego początku, według niej obchodzono jubileusze w okresie międzywojennym. Dla analogii: zaborca rosyjski nie rejestrował również konspiracyjnych (co oczywiste), organizacji patriotycznych (np. Towarzystwo Patriotyczne, PPS), a dla Polaków są to fakty historyczne. Straż ta nie była zalegalizowana przez władze carskie, nie miała mundurów, lecz komendę wydawano po polsku. Jej początki spisał w 1944 r. Kazimierz Nowakowski, komendant OSP 1936-1939r., według relacji sędziwych strażaków.
Straż wyposażona była w drewniane beczki cztero- i dwukołowe, posiadała 2 prymitywne sikawki i inny sprzęt, którym opiekował się Augustyn Pacho. Odbywała ćwiczenia na budynkach, a utrzymywała się z dobrowolnych składek mieszkańców. Skuteczność tej straży doceniał także carski naczelnik powiatu Julian Bazylewski.
Następnie czynione były starania o rejestrację straży w latach 1899-1901, zakończone uzyskaniem zezwolenia w roku 1902. Sporządzono listę imienną 40 założycieli, będących ważnymi mieszkańcami. Byli to urzędnicy, duchowni, prawnicy i przedsiębiorcy, także radni. Druga lista obejmowała osoby pragnące zostać strażakami – ochotnikami, czyli członkami czynnymi. Pierwsi strażacy to oczywiście ludzie młodzi.
Opracowano statut OSP, który zatwierdził gubernator w dniu 29 marca 1901r. Za cel stowarzyszenie ogniowe stawia sobie gaszenie pożarów i przeciwdziałanie ich powstawaniu na terenie Brzezin i w okręgu 3 km. Ponadto gromadzenie i zapewnienie środków na utrzymanie także kominiarzy, pozyskiwanie pomieszczeń dla taboru i komendatury, możliwość założenia orkiestry. Według statutu straż utrzymywała się z dobrowolnych składek, zapomóg, dotacji, wpływów z imprez. Strażakiem w oddziale mógł zostać mężczyzna o dobrej opinii. Statut umożliwił wybranie władz. Na walnym zebraniu w magistracie w obecności 23 członków – założycieli w wyborach tajnych wybrano: na Prezesa Marcelego Stodółkiewicza, Komendanta straży inżyniera Karola Kleibera, Zastępcę Komendanta Michała Sokołowskiego, Gospodarza majątku straży Edwarda Ruszkowskiego. Zebranie ustaliło wysokość składek członkowskich: 3 ruble rocznie od strażaka, 1 rubla rocznie od wspierającego. Publikacja rosyjska podała wówczas, że naszą OSP powołano w 1902 roku i liczy 150 członków. Straż posiadała wówczas 2 sikawki, 5 beczek na kołach i wóz ze sprzętem ciągnione przez dostarczone konie. Jako środki alarmowe służyły dzwon w farze i trąbki sygnałówki. Około 1905 roku zakupiono 2 nowoczesne sikawki ręczne zaopatrzone w węże ssące. O pomyślnym rozwoju straży świadczy również fakt, że w 1905 roku założono orkiestrę, która stała się ważnym czynnikiem kulturotwórczym. Spadkobiercy tej tradycji do dnia dzisiejszego uświetniają nam każde święto oraz uroczystości państwowe, kościelne.
Lata 1911-1912 to okres największego rozwoju straży przed I wojną światową. W drużynie strażackiej było aż 105 członków. W Ochotniczej Straży Pożarnej wszystkie funkcje pełniono społeczne, zaś rozwój uzależniony był od sponsorów i akcji własnych. Podczas zaborów straż była także ostoją polskości. W okresie I wojny światowej wielu strażaków należało do Polskiej Organizacji Wojskowej. W wojnie polsko-bolszewickiej w 1920 roku uczestniczyło kilkunastu naszych młodych strażaków, między innymi: Zygmunt Czeszek, Stefan Sobieszek, Marian Greszler, Jan Fortuna, Marian Dziubiński, Jan Gałecki, Zygmunt Gumiński, Kazimierz Dziedziczak, Henryk Bartosz, Józef Matusiak. Po odzyskaniu niepodległości straż nadal funkcjonuje. Sprzęt do pożarów nadal dowożony jest zaprzęgami konnymi. Dla uzyskania środków na działalność organizowano zabawy taneczne, znane i później przynoszące znaczne dochody. Przed wybuchem II wojny światowej Ochotnicza Straż Pożarna w Brzezinach posiadała dość nowoczesny sprzęt: autopogotowie Chevrolet i wóz rekwizytowy na sprzęt, trzy beczkowozy konne, ręczną sikawkę konną, dwie motopompy, hydrofor na czterech kołach, drabiny czterech typów.
W tragicznym 1939 roku nasz oddział OSP brał udział w obronie Warszawy jako 38 sekcja. Gasili między innymi groźne pożary w fabryce chemicznej „Pulsa” i na placu Żelaznej Bramy. W akcji podczas nalotu bombowego na placu Napoleona zginął od ran Henryk Fojcik, a ciężko ranny został Jan Giemżycki. Decyzją obrony stolicy cała sekcja przedstawiona została do odznaczenia Krzyżami walecznych, zaś jej dowódca do Krzyża Virtuti Militari.
Po upadku Warszawy drużyna brzezińskiej Ochotniczej Straży Pożarnej wróciła do Brzezin zastając tu nowego gospodarza jakim były władze niemieckie. W pierwszych miesiącach okupacji hitlerowcy nie zdążyli zmienić władz OSP. Dopiero wiosną 1940 roku wezwano członków straży na ćwiczenia i przydzielono im mundury i furażerki bez żadnych oznak oraz białą opaskę na rękawie z nową nazwą „Freiwillge Feuerwehr”.
W połowie 1941 roku remizę straży przeniesiono z zabudowań przy ulicy T. Kościuszki do kościoła Św. Ducha, gdzie usunięto gotyckie drzwi przerabiając je na bramę wjazdową. Na początku 1942 roku szeregi, złożone w większości z Niemców, stopniowo malały ze względu na coraz częstsze powołania do służby wojskowej. Luki te uzupełniano Polakami, tak że w 1943 roku straż liczyła około 30 członków – Polaków, zaś kilku Niemców było w jej sztabie. Brzezińscy strażacy brali bezpośredni udział w pracy konspiracyjnej prowadzonej na tym obszarze pogranicznym przez Armię Krajową. Na czele pracy konspiracyjnej stał komendant brzezińskiej OSP od 1936 roku Kazimierz Nowakowski.
Wyzwolenie Brzezin spod okupacji hitlerowskiej 18 stycznia 1945 roku rozpoczęło nowy okres w dziejach tutejszego oddziału Ochotniczej Straży Pożarnej. Szybkie tempo odbudowy i rozwoju kraju narzuciło także potrzebę dalszego doskonalenia działalności straży ochotniczych. Jednak w pierwszych latach po wyzwoleniu strażacy brzezińscy borykali się z wieloma trudnościami: kadrowymi, lokalowymi, finansowymi, sprzętowymi. Zarząd OSP w Brzezinach powziął w czerwcu 1947 roku decyzję poczynienia pierwszych kroków ku budowie nowej remizy, połączonej z salą teatralną i niezbędnymi pomieszczeniami administracyjnymi. Decyzję tą akceptowało Walne Zebranie z lipca tegoż roku.
Dotychczasowa remiza, częściowo przebudowana w 1945 roku, nie odpowiadała swemu przeznaczeniu z powodu swego położenia i skromnych wymiarów. Natomiast oddzielnie stojąca sala teatralna w budynku parterowym wzniesionym w 1899 roku była już mocno zniszczona. W celu polepszenia warunków lokalowych postanowiono przenieść straż z pomieszczeń usytuowanych wzdłuż ulicy T. Kościuszki do pomieszczenia po byłej elektrowni. Także i ten budynek nie odpowiadał wymogom jakie stawiano pomieszczeniom strażnic, konieczna więc była rozbudowa obiektu.
Zakończenie przebudowy remizy strażackiej oraz dostosowanie tego obiektu do ówczesnych potrzeb przewidziano w jesieni 1957 roku na uroczystość 60-lecia Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzezinach. Już w końcu listopada 1956 roku projekt przebudowy parteru i nadbudowy jednego piętra nad dotychczasową remizą zaaprobowała Wojewódzka Komenda Straży Pożarnych w Łodzi.
W części parterowej po jej poszerzeniu miały być 4 stanowiska dla wozów bojowych i 1 gospodarcze oraz warsztat techniczny, magazyn i pomieszczenie dla osoby dyżurującej. Dobudowane piętro przeznaczono na lokale administracyjne komendy OSP, Powiatowego Zarządu Związku OSP oraz powiatowej Komendy Straży Pożarnych. Przewidziano tu również duże pomieszczenie na świetlicę niezbędną do prowadzenia wśród członków oddziału strażackiego pracy kulturalno-oświatowej. Projekt uwzględniał także miejsce na łaźnię, umywalnie, zbiornik na wodę o pojemności 12 tysięcy litrów, piece centralnego ogrzewania, ubikacje. Przebudowę prowadzono od 12 kwietnia do października 1957 roku.
Dla upamiętnienia 60-lecia działalności OSP w Brzezinach i podjętej z tej okazji przebudowy remizy w dniu 31 Maja 1957 roku o godzinie 19:00 na inaugurację Tygodnia Ochrony Przeciwpożarowej do fundamentów remizy wmurowano akt erekcyjny.
W roku jubileuszowym 1947 drużyna Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzezinach liczyła 37 członków czynnych. Posiadane wówczas wyposażenie techniczne było bardzo skromne: jeden pożarniczy wóz bojowy, trzy motopompy, jeden hydrofor, jeden rekwizytowy wóz na gumowych kołach, dwie przyczepki, sześć hakówek, drabina typu Magirus na czterech kołach, drabina łańcuchowa, drabina przystawna trzyprzęsłowa drążkowa, dwuprzęsłowa i dwie jednoprzęsłowe.
Do prowadzenia ćwiczeń praktycznych z członkami drużyny na placu przy remizie oddano do użytku 31 lipca 1955 roku wspinalnię. Wybudowano ją siłami członków brzezińskiej straży. Niestety 22 stycznia 1956 roku na skutek szalejącej wichury wspinalnia runęła na plac.
W połowie 1955 roku OSP w Brzezinach dysponowała dwoma pojazdami strażackimi. Było to autopogotowie Star 20 przydzielone bez wyposażenia bezpłatnie 4 lutego 1953 roku przez Wojewódzką Komendę Straży Pożarnych. W zamian oddano OSP w Brzeźnicy Powiat Radomski autopogotowie – Chevrolet nabyte w 1928 roku. Drugim pojazdem było autopogotowie mercedes. 12 lutego 1957 roku przydzielono OSP w Brzezinach bezpłatnie samochód ciężarowy STAR, który po doprowadzeniu do stanu używalności posłużył do transportu materiałów podczas przebudowy remizy. W sierpniu 1957 roku od Tomaszowskiej Straży Zawodowej przejęto ciężarówkę z podwoziem Chevroleta przerobioną we własnym zakresie i w oparciu o fundusze Komendy Wojewódzkiej na autocysternę o pojemności 3 tysięcy litrów, z silnikiem Opel-blitz.
W czerwcu 1959 roku oddano do użytku salę świetlicy strażackiej. W roku 1960 Zarząd poczynił starania o utwardzenie nawierzchni placu trylinką i ogrodzenie terenu należącego do brzezińskiej straży.
W 65 rocznicę istnienia OSP w Brzezinach, w czerwcu 1962 roku, jednostka otrzymała od Wojewódzkiej Komendy Straży Pożarnych wóz bojowy – autocysternę z motopompą STAR 25. 24 czerwca tego samego roku Prezydium Rady Narodowej w Brzezinach nadało Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzezinach nowy sztandar (pierwszy przedwojenny sztandar uległ zniszczeniu podczas II Wojny Światowej). W tym samym roku Nasza OSP otrzymała od Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych w Warszawie Złoty Medal Zasługi.
W ciągłym dążeniu do zachowania wysokiej sprawności zarówno ogólnej jak i technicznej członków straży, utrzymania stałej gotowości bojowej organizuje się systematyczne ćwiczenia podczas zbiórek. Jednostka brzezińska wielokrotnie z dobrym skutkiem uczestniczyła w zawodach pożarniczych.
30 października 1955 roku tutejsza sekcja w Wojewódzkich Zawodach Pożarniczych w Piotrkowie Trybunalskim zajęła pierwsze miejsce. W następnych zawodach organizowanych w Tomaszowie Mazowieckim i Konstantynowie straż brzezińska osiągała również czołowe lokaty.
Z uwagi na proces odmładzania szeregów straży zgodnie z wytycznymi Zarządu Głównego Związku OSP, Zarząd OSP w Brzezinach w roku 1964 powołał do życia drużyny młodzieżowe: męską i żeńską. Drużyny te pod względem wyszkolenia prezentowały dość wysoki poziom o czym świadczą fakty zajmowania wysokich lokat na zawodach organizowanych dla takich drużyn w Kutnie, Konstantynowie, Wiśniowej Górze.
W latach 1973-1975 przeprowadzono znaczną rozbudowę obiektu strażnicy OSP w Brzezinach, której celem było dostosowanie jej do możliwości sprawnego funkcjonowania nowoczesnych i dużych wozów bojowych.
W latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku funkcja jednostki OSP w ochronie przeciwpożarowej miasta i obszarów sąsiadujących została znacznie ograniczona. Przyczyną było powołanie w Brzezinach, w oparciu o zarządzenie wojewody skierniewickiego, z dniem 1 Maja 1982 roku jednostki zawodowej straży pożarnej. W dalszym ciągu obowiązkiem OSP jest udział w akcjach ratowniczych. W tym czasie na wyposażeniu jednostki był ciężki samochód gaśniczy Jelcz – GCBA 6/32 oraz średni samochód gaśniczy Star – GBA 2,5/16. Jelcz dzielnie służył do roku 2011.
W dniach 30-31 Sierpnia 1997 roku obchodzony był jubileusz 100-lecia Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzezinach, podczas którego został nadany nowy sztandar jednostce i Złoty Znak Związku OSP RP.
W 1998 roku po decyzji Rządu o utworzeniu powiatu łódzkiego-wschodniego i włączeniu do tego powiatu Brzezin Ochotnicza Straż Pożarna w Brzezinach czynnie włączyła się w protest mieszkańców miasta, którzy domagali się utworzenia powiatu brzezińskiego. Dzięki determinacji i zaangażowaniu członków OSP, władz miasta oraz mieszkańców Powiat Brzeziński został utworzony.
W roku 2005 podczas Dni Brzezin obchodzony był jubileusz 100-lecia istnienia Orkiestry Dętej Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzezinach.
Od kilku lat jednostka czyniła starania o włączenie OSP Brzeziny do Krajowego Systemu Ratowniczo – Gaśniczego. Dopiero pozyskanie w roku 2009 samochodu ratownictwa wysokościowego marki STAR 200 spowodowało spełnienie wszystkich wymagań stawianych jednostkom OSP starającym się o włączenie do KSRG. 27 Maja 2009 roku Komendant Główny PSP nadbryg. Wiesław Leśniakiewicz podjął decyzję o włączeniu Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzezinach do Krajowego Systemu Ratowniczo – Gaśniczego.
Zmieniało się wyposażenie techniczne i zmieniały się pokolenia strażaków. Młodzi adepci podejmowali szkolenie, a ich starsi koledzy objęli trudną rolę kierowania jednostką poprzez pracę w zarządzie. Od roku 2011 Zarząd OSP pracuje w składzie: Prezes – dh Marcin Białobrzeski, V-ce Prezes dh Andrzej Korzeniowski, Naczelnik – dh Krzysztof Sobieszkoda, Z-ca Naczelnika – dh Krzysztof Lewandowski, Skarbnik – dh Kamil Hamerszmidt, Sekretarz – dh Marcin Bluszcz, Gospodarz – dh Konrad Musiał, Czł. Zarządu – dh Roman Wargoś.
W 2009 roku czynione były starania o pozyskanie nowego samochodu ratowniczo – gaśniczego. Współpracując z Panią Burmistrz Ewą Chojką oraz Radą Miasta Brzeziny udało się znaleźć optymalne rozwiązanie pozyskania samochodu poprzez złożenie wniosku o dofinansowanie projektu pod nazwą: „Zwiększenie efektywności przeciwdziałania powstawaniu zagrożeniom środowiskowym poprzez zakup sprzętu dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzezinach” przez Gminę Miasto Brzeziny w Urzędzie Marszałkowskim. Dzięki temu projektowi dokonano w roku 2010 zakupu nowego samochodu ratowniczo-gaśniczego GBA 2,5/16 marki Man TGM wraz z pełnym nowoczesnym wyposażeniem, zintegrowanego systemu selektywnego powiadamiania i ochrony ludności oraz nowoczesnej elektronicznej syreny alarmowej, aby strażacy z naszej jednostki mogli bezpiecznie i skutecznie ratować życie i mienie mieszkańców naszego miasta i regionu.
Mając tak nowoczesne wyposażenie jednostka OSP Brzeziny bierze czynny udział w akcjach ratowniczych na terenie całego powiatu. Strażacy-ochotnicy są nierozerwalnym elementem krajobrazu społecznego Naszego Miasta. Tak jak 115 lat temu słysząc głos syreny alarmowej rzucają wszystko i spieszą na pomoc, służą „Bogu na chwałę, ludziom na ratunek”.