Dzieje Orkiestry Dętej OSP Brzeziny 1905-2015 cz. I

Orkiestra Dęta przy Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzezinach została założona w 1905 roku. Założycielami orkiestry byli Adam Mazowita – Prezes straży i Stanisław Puliński, któremu powierzono rolę kierownika zespołu. Orkiestra wówczas liczy 25 instrumentalistów zaś kapelmistrzem był Kopczyński. W tym okresie czasu Ochotnicza Straż Pożarna w Brzezinach przechodzi swój pomyślny rozwój, bo oprócz założenia orkiestry straż wzbogaca się o nowe wyposażenie sprzętowe (drabiny, beczki na wodę, syrenę parową i inne środki alarmowe). Orkiestra wyjeżdża na koncerty do okolicznych miejscowości i bierze udział w świętach religijnych – rezurekcje Wielkanocy, Boże Ciało. Uroczyście przy udziale orkiestry obchodzono w miesiącu maju dzień patrona straży Św. Floriana.

Pismo gubernatora piotrkowskiego zezwalające na założenie orkiestry strażackiej - 1905 rok
Pismo gubernatora piotrkowskiego zezwalające na założenie orkiestry strażackiej – 1905 rok (źródło: Archiwum Państwowe w Łodzi)

Czasy I Wojny Światowej 1914 – 1918 to okres trudny dla miasta i dlatego też między innymi działalność straży i orkiestry jest ograniczona i trudna. Warunki materialne mieszkańców Brzezin – głód, epidemia chorób, odcięcie rynku rosyjskiego dla krawiectwa – to główne przyczyny takiego stanu rzeczy.

1918 rok - Orkiestra Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzezinach
1918 rok – Orkiestra Ochotniczej Straży Pożarnej w Brzezinach

Po odzyskaniu niepodległości orkiestra funkcjonuje nadal i zaczyna się dla niej pomyślny rozwój. W 1925 roku Zarząd straży zatrudnia kapelmistrza Pana Hencela, który prowadzi raz w tygodniu zajęcia z orkiestrą oraz uczy adeptów do orkiestry. Trzeba tutaj zaznaczyć, że nauczył on gry Mieczysława Królikowskiego, Kazimierza Tomeckiego wybijających się członków orkiestry.

W 1928 roku kapelmistrzem zostaje J. Chojnacki (wojskowy z Łodzi), a kierownikiem Ludwik Janowski (Brzezinianin – gra na kornecie w zespole orkiestry).

Utrzymanie kapelmistrza pociągało znaczące koszty, dlatego też Zarząd OSP Brzeziny zrezygnował z dojeżdżającego  z Łodzi – J. Chojnackiego, a funkcję tą powierza druhowi Ludwikowi Janowskiemu (pełnił również funkcję gospodarza straży). Ludwik Janowski pełnił tą funkcję do chwili nieszczęśliwego wypadku to jest do 1935 roku.

Po śmierci Janowskiego funkcję kapelmistrza obejmuje druh Stefan Sobieszek, a szkoleniem chętnych do gry w orkiestrze zajmuje się druh Mieczysław Królikowski. Orkiestra w tym czasie osiągnęła znaczący poziom artystyczny i zaliczana była do jednych z lepszych.

1938 rok - Orkiestra OSP Brzeziny na pochodzie (ulica Świętej Anny)
1938 rok – Orkiestra OSP Brzeziny na pochodzie (ulica Świętej Anny)

Wybuch II Wojny Światowej w 1939 roku przerwał działalność orkiestry. Orkiestra w 1940 roku została skompletowana przez ówczesnego kierownika Arbeitsantu Niemca Pacholca. Z urzędu gorliwie zajmował się on wywożeniem polskiej ludności na roboty do Niemiec, będąc jednak muzykiem i podobno dyrygentem z zawodu chcąc przypodobać się swym władzom krzewieniem na zdobytych terenach niemieckiej kultury – poczynił starania o utworzenie w Brzezinach orkiestry złożonej z samych Polaków, naturalnie pod jego kierownictwem co z kolei chroniło go od służby wojskowej. Wszyscy nasi orkiestranci, których nie zdołał przedtem wywieść, zostali wciągnięci do orkiestry, w większości również zostali umieszczeni w uruchomionych przedsiębiorstwach. Ci zaś członkowie, którzy nie mogli otrzymać pracy w swoim zawodzie, otrzymywali zasiłki pieniężne w ciągu kilku tygodni, a nawet miesięcy.

Zespół naszej orkiestry strażackiej do wybuchu wojny należał do przodujących orkiestr OSP w województwie łódzkim. Liczył ponad 40 osób, był dobrze zgrany. Pierwszej próbie asystowali wszyscy Niemcy, stanowiący miejscowy sztab hitlerowców, ciekawi wyniku. Egzamin wypadł pomyślnie, gdyż w repertuarze ustalonym przez dyrygenta było kilka utworów znanych członkom orkiestry od kilkunastu lat, o czym dyrygent nie wiedział, a zwłaszcza inni nie wiedzieli.

Orkiestra cechowała się wysokim poziomem artystycznym i okupanci kazali jej koncertować, ale jak wspomina jeden ze strażaków – „mając w oczach łzy, ale pod mundurem czy w instrumencie ukrytą prasę podziemną”.

Trzeba tutaj zaznaczyć, że członkowie orkiestry pewne „przywileje” u Niemców jak na przykład przepustki umożliwiające poruszanie się po ulicy w okresach zakazanych – wykorzystywali do prac konspiracyjnych podziemia. W prace konspiracyjne przeciwko Niemcom włączyli się między innymi: Stefan Sobieszek, Mieczysław Królikowski, Kazimierz Tomecki i wielu innych członków orkiestry. Komendantem podziemia był Naczelnik Straży druh Kazimierz Nowakowski, który zginął w obozie w Radogoszczu.